
Z założenia historii uczymy się w szkole i z książek. Jednak nic lepiej nie unaoczni nam realiów historycznych, niż „żywa lekcja historii”. Już od 31 lipca każdy, kto w głębi serca jest Słowianinem lub Wikingiem, będzie mógł wziąć w takowej udział. Trzy dni to niewiele czasu, ale nawet czas nie jest groźny tym zahartowanym ludom. Ich przedstawiciele zdążą pokazać nam jak wykonują.